1. Nowy Testament poświadcza, że Duch Święty wzbudzał charyzmaty i posługi w różnych wspólnotach chrześcijańskich. Na przykład Dzieje Apostolskie tak opisują chrześcijańską wspólnotę Antiochii: «W Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon, zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł» (Dz 13, 1).
Wspólnota antiocheńska jawi się zatem jako żywy organizm, w którym pojawiają się dwie odrębne posługi: prorocy, którzy rozeznają i ogłaszają wolę Bożą, oraz nauczyciele, którzy zgłębiają tajemnice wiary i należycie je wyjaśniają. Pierwszej z nich można by przypisać charakter bardziej charyzmatyczny, drugiej zaś bardziej instytucjonalny, ale w obydwu dostrzegamy to samo posłuszeństwo Duchowi Bożemu. Ten splot elementu charyzmatycznego i instytucjonalnego można zresztą zauważyć już w pierwszym okresie istnienia wspólnoty antiocheńskiej — powstałej po śmierci Szczepana i rozproszeniu chrześcijan — kiedy to niektórzy bracia zaczęli głosić Dobrą Nowinę także poganom, doprowadzając wielu z nich do nawrócenia. Dowiadując się o tym, macierzysta wspólnota w Jerozolimie wysłała Barnabę, aby nawiedził nową społeczność, on zaś — jak opowiada Łukasz — dostrzegając w niej działanie łaski Bożej, «ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym i pełnym Ducha Świętego i wiary» (Dz 11, 23-24).
Epizod ten wyraźnie ukazuje dwojaki sposób działania Ducha Bożego kierującego Kościołem: z jednej strony pobudza On bezpośrednio działalność wiernych, otwierając nowe i nieznane dotąd drogi głoszenia Ewangelii, z drugiej zaś potwierdza słuszność ich działania poprzez oficjalną wypowiedź Kościoła, który jest tu reprezentowany przez Barnabę, wysłannika macierzystej wspólnoty jerozolimskiej.
2. Głębszą refleksję nad charyzmatami i posługami podejmuje przede wszystkim św. Paweł. Czyni to zwłaszcza w rozdziałach 12-14 Pierwszego Listu do Koryntian. Na podstawie tego tekstu można wyodrębnić pewne elementy pozwalające sformułować poprawną teologię charyzmatów.
Św. Paweł określa najpierw podstawowe kryterium rozeznania, które można by nazwać «chrystologicznym»: charyzmat nie jest autentyczny, jeżeli nie prowadzi do głoszenia, że Jezus Chrystus jest Panem (por. 1 Kor 12, 1-3).
Bezpośrednio potem Paweł zwraca uwagę na wielość charyzmatów i na ich wspólne pochodzenie: «Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch» (1 Kor 12, 4). Darów Ducha, których udziela On «tak, jak chce» (12, 11), może być bardzo wiele, a zatem ich lista sporządzona przez Pawła nie jest bynajmniej wyczerpująca. Apostoł naucza dalej, że różnorodność charyzmatów nie powinna wywoływać podziałów, posługuje się przy tym wymowną metaforą jednego ciała złożonego z wielu członków (1 Kor 12, 12-27). Jedność Kościoła jest jednością dynamiczną i organiczną, a wszystkie dary Ducha są ważne dla zachowania żywotności całego ciała.
3. Paweł naucza zarazem, że Bóg ustanowił pewną hierarchię stanowisk w Kościele (por. tamże 12, 28): pierwsze miejsca zajmują «apostołowie», następnie «prorocy» i z kolei «nauczyciele». Te trzy pierwsze stanowiska mają fundamentalne znaczenie i zostają wymienione w określonej kolejności, poczynając od najważniejszego.
Apostoł przestrzega następnie, że rozdział darów jest zróżnicowany: nie wszyscy posiadają ten czy inny określony charyzmat (por. tamże 12, 29-30); każdy otrzymuje swój własny charyzmat (por. tamże 7, 7), winien go przyjąć z wdzięcznością i wielkodusznie oddać go na służbę wspólnoty. To dążenie do komunii jest nakazem miłości, która pozostaje «najdoskonalszą drogą» i największym darem (por. tamże 13, 13), bez niej zaś charyzmaty tracą wszelką wartość (por. tamże 13, 1-3).
4. Charyzmaty są to zatem określone łaski, którymi Duch Święty obdarza wybranych wiernych, aby mogli wnosić wkład we wspólne dobro Kościoła. Różnorakie charyzmaty odpowiadają różnorakim posługom, które mogą być doraźne lub trwałe, prywatne lub publiczne. Posługi związane z sakramentem święceń, sprawowane przez biskupów, kapłanów i diakonów, to posługi stałe i oficjalnie uznane. Posługi świeckie, oparte na fundamencie chrztu i bierzmowania, mogą uzyskać od Kościoła — za pośrednictwem biskupa — uznanie oficjalne lub tylko de facto.
Spośród posług świeckich wymieńmy tutaj dwie, ustanowione na mocy przepisów liturgicznych: posługę lektora i akolity. Istnieje też posługa nadzwyczajnych szafarzy komunii eucharystycznej oraz osób odpowiedzialnych za różne formy kościelnej działalności, poczynając od katechistów, ale trzeba też wymienić «animatorów modlitwy, śpiewu i liturgii; przewodniczących kościelnych wspólnot podstawowych i grup biblijnych; tych, którzy zajmują się dziełami miłosierdzia, administratorów dóbr kościelnych; kierowników różnych grup apostolskich; nauczycieli religii w szkołach» (Redemptoris missio, 74).
5. Zgodnie z nauczaniem Pawła i całego Nowego Testamentu, które przejmuje i obszernie wyjaśnia Sobór Watykański II (por. Lumen gentium, 12), nie istnieje jeden Kościół «o charakterze charyzmatycznym» i drugi «o charakterze instytucjonalnym». Jak już podkreśliłem przy innej okazji, przeciwstawienie charyzmatu i instytucji jest «naganne i szkodliwe» (por. przemówienie do uczestników II Międzynarodowej Konferencji Ruchów Kościelnych, 2 marca 1987 r.: Insegnamenti, X/1 [1987], 478).
Zadaniem pasterzy jest rozeznawanie autentyczności charyzmatów, troska o ich właściwe wykorzystanie w postawie pokornego posłuszeństwa Duchowi, bezinteresownej miłości do Kościoła oraz wytrwałej wierności najwyższemu prawu zbawienia dusz.
Do Polaków uczestniczących w audiencji generalnej:
Uczy Sobór Watykański II, że Duch Święty prowadzi Kościół, wyposażając go stale w ustrój hierarchiczny i w dary charyzmatyczne. Hierarchia i charyzmat są ściśle z sobą związane w Kościele, są od siebie wzajemnie zależne i wobec siebie wzajemnie służebne. Charyzmaty wzbogacają hierarchię. Nauka o charyzmatach pochodzi przede wszystkim od św. Pawła, zawarta jest zwłaszcza w Pierwszym Liście do Koryntian. Są różne charyzmaty, czyli dary, i każdy chrześcijanin jest w jakiś sposób wyposażony w swoiste charyzmaty. Trzeba zabiegać o to, aby ten sobie właściwy charyzmat odkryć i być mu wiernym, by w ten sposób ubogacać Kościół. Jest to zarazem nasza ludzka odpowiedź na działanie Ducha Świętego w nas. Szczęść Boże wszystkim!
Copyright © by L'Osservatore Romano and Polish Bishops Conference