Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Większość ludzi ma świadomość, że to ojciec ma być osobą, która wytycza rodzinie kierunek, w jakim ona podąża. Ale jestem przekonany, że nie ma szans, aby dobrą głową rodziny był mężczyzna, który nie ma w sercu Boga. Mężczyzna musi mieć twardy kręgosłup moralny, podyktowany wytycznymi Jezusa Chrystusa – a nie wzorcami od kumpli, z telewizji, czyli ogólnie mówiąc: ze świata. Dopiero wtedy może stać się wzorem dla swoich dzieci, inspirować żonę, a na dodatek dawać świadectwo innym mężczyznom.

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Właściwie dlaczego mielibyśmy zastanawiać się nad zmianą posługi Kościoła wobec mężczyzn i nad potrzebą formowania oddzielnych grup męskich? Czy Kościół nie głosi Ewangelii wszystkim? No cóż, okazuje się, że nie wszystkim posługuje jednakowo skutecznie. A to niesie ze sobą istotne skutki nie tylko dla mężczyzn, ale również dla ich rodzin, dla kraju i… samego Kościoła.

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Gdy byłem daleko od Boga, nie pojmowałem przykazań jako Ojcowskich rad, których celem jest oszczędzenie mi cierpienia, ale jako wymyślone na chybił trafił przepisy, które Kościół bezczelnie narzuca wszystkim dookoła. Seks przed ślubem to grzech – „i co z tego?”.

Nie znając nauczania Kościoła, żyjąc stereotypami na jego temat, będąc wreszcie „poza nim” (nawet chodząc na Mszę co niedzielę), można to nauczanie odebrać jako bezpodstawną interwencję albo atak na moje prawo do robienia ze sobą tego, na co mam ochotę. Będąc osobą niewierzącą, pytałem często „i co z tego, że Kościół tak mówi?”. Nie zakładałem czystości jako stanu naturalnego, służącego człowiekowi, a wręcz przeciwnie.

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Jednym z głównych charyzmatów Towarzystwa Jezusowego od szesnastowiecznych początków istnienia zakonu było rozeznawanie. Również dzisiaj każdy jezuita jest formowany w tym kierunku. A jednym z najważniejszych kontekstów rozeznawania w życiu każdego człowieka jest rozeznanie drogi życia. Jezuici z Gdyni, korzystając ze swojego charyzmatu, organizują rekolekcje dla młodych mężczyzn i chłopaków o takiej właśnie tematyce. Dlaczego warto przyjechać na „Rozeznanie drogi życia”?

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

Dawanie dziecku wyboru jest dla nas dość trudne, bo po grzechu pierworodnym CHCIELIBYŚMY STWORZYĆ DYKTATURĘ DOBRA, sprawić, żeby dziecko żyło w taki „dobry” sposób, jaki my widzimy, więc najlepiej jest usunąć mu możliwości wyboru zła, ale TO JEST WYPACZENIE TEGO, JAK KOCHA BÓG – mówi Marcin Gajda, lekarz, absolwent nauk o rodzinie, terapeuta, rekolekcjonista.

banery na strona szum5

banery na strona szum b

banery na strona szum4

banery na strona szum3

banery na strona szum

banery na strona szum2

banery na strona szum7

banery na strona szum8