Duchowość ignacjańska

Rozeznawanie, walka duchowa, strapienie i pocieszenie, MAGIS… wszystko to, co u Ignacego cenimy najbardziej.

Towarzyszenie duchowe w życiu

środa, 23 październik 2019 08:42
We wspólnocie „Mocni w Duchu” co jakiś czas podejmujemy wspólnotowe rozeznawanie duchowe, które jest czasem słuchania Boga i pytania, do czego On nas zaprasza. Owocem takiego rozeznania trzy lata temu było powstanie kolejnej stałej diakonii – towarzyszenia duchowego w życiu. Zawierzyliśmy ją wtedy opiece św. Ignacego, a dzieło to przyniosło już wiele dobra i nadal się rozwija.

Zrozumieć siebie

wtorek, 22 październik 2019 13:29
Każdy z nas jest zaproszony do odkrycia świata, który dał nam Bóg. Ale w pięknej rzeczywistości, jakiej doświadczamy wszyscy, znajduje się również nasz osobisty świat wewnętrzny, do którego mamy dostęp tylko my sami i Ten, który przenika wszystko (por. Ps 139). Nasz osobisty, subiektywny świat przypomina tętniące życiem starożytne miasto. Co więcej, każdy z nas jest zaproszony do poznania głębi innych osób wraz z ich niepowtarzalnością, ponieważ bogactwo bliźnich ubogaca nasze życie wewnętrzne.

Smak modlitwy

poniedziałek, 09 lipiec 2018 09:48
Myślałeś kiedyś o tym, że Bóg chce ci coś powiedzieć? Łatwo przyjąć, że Bóg mówi do ludzi – ale że akurat do mnie może coś powiedzieć? No way! Ale kto z wierzących nie chciałby usłyszeć Boga?! I o ileż bardziej – nauczyć się rozmawiać z Nim? Chęci chęciami, a życie życiem. Próbujemy budować relację z Bogiem, ale w codzienności często zapominamy, że relacja, zaraz po przebywaniu z sobą, opiera się przede wszystkim na… komunikowaniu się.
PO PROSTU JEDŹ! czyli jak radzić sobie ze skrupułami. Bardzo częstym problemem osób poszukujących wsparcia duchowego są skrupuły. Pierwszym odczuciem, jakiego doświadczam w spotkaniu z kimś takim, jest współczucie. Najczęściej bowiem ludzie ci sami sobie zadają ból i cierpienie.
Młodzieńcze kryzysy, niepokoje, lęki, obawy i strapienia nie są przyjemne, a wręcz niepożądane, gdy się jest osobą młodą, przed którą świat dopiero się otwiera, a chęć życia i spróbowania nowych doświadczeń jest ogromna. Spotykają nas różne doświadczenia, a czasami jest ich tak dużo, że mamy problemy ze znalezieniem odpowiedzi, skąd się biorą i dlaczego. Do tego wszystkiego wkraczamy w przestrzeń duchową, gdzie zazwyczaj mamy małe pojęcie o niematerialnym świecie działania Pana Boga i złego ducha.
Gdyby ktoś mnie zapytał, czy wdzięczność jest pierwszym celem Ignacjańskiego Rachunku Sumienia, odpowiedziałbym: oczywiście, że tak. Co więcej, każdemu, kto zaczyna praktykować ten rewelacyjny sposób modlitwy, powiedziałbym, by nie podejmował dalszych kroków bez wcześniejszego doświadczenia wdzięczności i szczerego wyrażenia jej Panu Bogu za Jego dary otrzymane w ciągu tego konkretnego dnia.
O rodzajach dusz. Nie każdy człowiek jest taki sam. To niby oczywiste, jednak w życiu duchowym mało kto bierze to pod uwagę. Ponieważ każdy z nas jest inny – nie wszystko służy wszystkim. Co więcej, zmienia się to również z biegiem lat i z doświadczeniem życiowym.

Dieta duchowa

czwartek, 30 listopad 2017 22:02
,,Dzisiaj najlepiej sprzedającymi się książkami, są przeróżne poradniki kulinarne. Widać to w momencie, gdy przychodzimy na posiłek do zwykłego polskiego domu. Coraz rzadziej jemy „schabowego” lub „rosół”, a coraz częściej serwowane są nam potrawy kuchni włoskiej lub wyszukane dania azjatyckie, które zachwycają nas poezją smaku.

Przyjaciel duszy

niedziela, 06 sierpień 2017 20:14
Nasze życie często przypomina wspinaczkę na wysokie szczyty. Szukanie powołania, kryzysy małżeńskie, narodziny i wychowanie dzieci, oschłość na modlitwie czy przezwyciężanie choroby – dla jednych może to oznaczać rekreacyjne podejście na Gubałówkę, dla większości jednak przypomina zdobywanie Mount Everestu. W obu wypadkach potrzebny jest zdrowy rozsądek, chłodna głowa i włożenie sporego wysiłku – zwłaszcza, gdy zdobywasz ten szczyt po raz pierwszy. Ale jeśli masz jakiekolwiek doświadczenie w górskich wyprawach, to wiesz, że są szlaki, na które bardzo ryzykownie jest wybierać się samemu…

Więcej uwielbienia!

czwartek, 30 lipiec 2015 08:54
„Więcej uwielbienia! Więcej chwały! Bezustannie chwalić i czcić, bardziej i bardziej, więcej i mocniej!” To brzmi jak prowadzenie modlitwy przez jakiegoś obłąkanego pseudocharyzmatyka, który próbuje rozkręcić w ekstazie siebie i innych. Czy na pewno?

banery na strona szum5

banery na strona szum b

banery na strona szum4

banery na strona szum3

banery na strona szum

banery na strona szum2

banery na strona szum7

banery na strona szum8