Warto się powtórnie narodzić

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

 

Potrzeba nawrócenia wpisana jest w nasze życie. Ilekroć doświadczamy słabości, skutków grzechu pierworodnego, skłonności do zła, tyle razy kierowane do nas wezwanie: „potrzeba ci się powtórnie narodzić” (por. J 3, 3) znajduje swoje uzasadnienie.

 

Na skutek grzechu pierworodnego jesteśmy skłonni do zakrywania prawdy o sobie i tworzenia fałszywego obrazu zarówno siebie, jak i Boga. Spojrzenie na siebie w prawdzie jest możliwe dzięki uprzedzającej łasce Boga, który przemawia przez niepokój sumienia. W ten sposób Bóg upomina się o należne prawo w sercu człowieka, by przypomnieć o celu naszego życia. Często czyni to przez pozornie przypadkowe zdarzenie, jednak w rzeczywistości jest to działanie, które skłania nas, abyśmy zatrzymali się nad pytaniem o sens i cel swoich pragnień i działań. Będąc w stanie grzechu czy niewierności – nie widzimy tego. Dostrzegamy jedynie utrapienie i ból wewnętrznego rozdarcia.

 

ZMIANA KIERUNKU

Proces nawrócenia jest darem Ducha Świętego, który pracuje nad tym, abyśmy postępowali w nowości życia i stawali się podobni do Jezusa Chrystusa. Jesteśmy stworzeni do świętości i ona jest celem naszego istnienia. Dla jej realizacji Bóg wyposażył nas w dary natury i łaski, jak również odbił w nas swoje podobieństwo, naznaczył znamieniem, które nieustannie odwołuje się do naszej świadomości, domagając się, abyśmy stawali się na wzór tego „odbicia” złożonego w głębi naszego jestestwa: Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy (Ga 5, 25).

  

 

Duch Święty współpracuje z nami poprzez władze duchowe rozumu i woli. Udziela łaski wewnętrznego rozeznawania uczuć, myśli i odruchów woli, abyśmy pod Jego kierunkiem mogli kształtować w sobie obraz Jezusa Chrystusa.

 

Jego działanie zmierza ku temu, abyśmy świadomie przyjęli synostwo Boże, a wraz z nim wolność od grzechu i wezwanie do stawania się na obraz Boży. On troszczy się o naszą więź ze Stwórcą, dlatego nieustannie przekazuje Jego Słowo i modli się w nas, abyśmy mogli je przyjąć i pozwolili Mu się przemieniać.

 

 

PRAWDA WYZWALA

Duch Święty otwiera nas na Słowo Boże, zachęca do słuchania Słowa, rozumienia go oraz przyjęcia sercem i umysłem. W świetle Słowa Bożego możemy poznać i zaakceptować prawdę o sobie. 
  

Dogłębne poznanie siebie i swojej grzeszności w Bogu to kluczowy owoc nawrócenia

Dopóki będziemy uznawać swoje możliwości za wystarczające do doskonalenia się i w pokorze nie zaakceptujemy własnej grzeszności – nie pogłębimy relacji z Bogiem przez miłość i łaskę. Własnym wysiłkiem możemy jedynie zbudować fałszywą pobożność, wyniosłą przed Bogiem i ludźmi, ulegając jednocześnie pokusie narzucania jej jako drogi dla innych. Taka postawa prowadzi do pychy, braku tolerancji i osądzania bliźnich według własnej miary. Między innymi z tego względu zgoda na dogłębne poznanie prawdy o sobie jest fundamentem pełnego nawrócenia i współpracy z Duchem Świętym. On bowiem wprowadza w tajemnicę krzyża Chrystusa, w którym poznajemy zarówno głębię nieprawości ludzkiego grzechu, jak i wielkość Bożego miłosierdzia.

 

Duch Święty w swej miłości pochyla się nad nami i w trosce o zbawienie odsłania prawdę grzechu, aby nas wyzwolić i wypełnić prawdziwym szczęściem. Pozwólmy Mu przemieniać nasze serca i nie lękajmy się, a wtedy zobaczymy, co On może uczynić w naszym życiu dla dobra innych.

 

OWOCE WIERNOŚCI DUCHOWI ŚWIĘTEMU

Wierność Duchowi Świętemu objawia się w pokorze serca wobec Boga i bliźniego, w posłuszeństwie woli Bożej wyrażonej w przykazaniach, w Słowie Bożym i głosie sumienia, a także w osobistej modlitwie i wyznaniu Jezusa Chrystusa jako Pana i Zbawiciela. Człowiek wierny prowadzeniu Ducha Świętego to ten, który na pierwszym miejscu w swoim życiu stawia Boga, słucha Jego Słowa, wypełnia je i w Nim pokłada nadzieję. Oddaje chwałę Bogu we wszystkim co czyni, kim jest i co posiada. Natomiast w odniesieniu do miłości bliźniego – układa swoje życie w prawdzie tak, aby był zdolny odzwierciedlić tę miłość wobec drugiego człowieka.

 

Miłość ta wyraża się w okazanej cierpliwości, przebaczeniu, służbie i radości z powodu dobra, które czyni. Taki człowiek jest chwałą Stwórcy i zaczynem Jego miłości pośród świata. Jedność z Bogiem rodzi pokój w jego sercu i w relacjach z bliźnimi. Swoim postępowaniem wobec nich i podejściem do rozwiązywania trudnych spraw, wnosi postawę całkowitego zaufania Bogu, której towarzyszy radość i pokój.

 

Wierność Duchowi Świętemu można poznać po owocach takich jak: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, opanowanie (por. Ga 5, 22-23). Prośmy Ducha Świętego o nie, aby stać się Jego świadkami wobec każdego człowieka, którego postawi na naszej drodze.

 

Duch Święty jest najcenniejszym darem dla naszego życia. Wchodzi z nami w dialog, wypełnia swoimi darami, zaprasza do współpracy postawie otwartości i zaufania. Postawa otwartości jest wyrazem zgody na to, aby działanie Boga mogło dosięgnąć nasze życie i je przemienić. Jest ona możliwa tylko wtedy, gdy pragniemy w pełni poznać bogactwo Bożego obdarowania w nas, przyjmując je z wdzięcznością i z miłością odpowiadając na nie.

  

Wierność obdarowaniu przez Ducha Świętego jest obronną twierdzą w duchowej walce, mocą w przyjęciu łaski nowego narodzenia i w postępowaniu na drodze doskonałości.

 

 

SKUTKI NIEWIERNOŚCI

Niewierność może objawić się poprzez brak dziękczynienia wobec Boga za Jego dary, jak również w pretensjonalnej postawie wobec Jego działania, w oszukiwaniu siebie pod pozorem pełnienia woli Bożej, w małostkowości polegającej na tym, że „przecedzamy komara, a połykamy wielbłąda” (por. Mt 23, 24) oraz w lekceważeniu natchnień Ducha Świętego.

Niewierność Duchowi Świętemu prowadzi także do utraty daru modlitwy uwielbienia i pokory serca. Bywa, że człowiek staje się rozdrażniony w sensie emocjonalnym, odczuwa duchową oschłość, ma także niechęć wobec innych lub odczuwa zmęczenie misją, do której został powołany. Niewierność ta objawia się także w braku wyrozumiałości wobec ludzi, w wewnętrznym osamotnieniu, a także w bezdusznym wykonywaniu praktyk religijnych

 

Zaprośmy Ducha Świętego, aby na nowo rozpalił w nas dary i charyzmaty, które pozostają w uśpieniu, na skutek braku współpracy z łaską i wierności wobec Jego prowadzenia.
Wysiłek połączony z łaska sakramentalną i Bożym obdarowaniem stanie się dla nas źródłem kolejnych zwycięstw i owoców na drodze nawrócenia, rozumianego jako postępowanie za Chrystusem.

 

Artykuł powstał na podstawie fragmentów podręcznika „Pod sztandarem Chrystusa” o. Józefa Kozłowskiego SJ (oprac. Beata Szymczak-Zienczyk).

 

 

Image© Szum z Nieba nr 100/2010

 

Image Polecamy książkę do II tygodnia ĆD o. Józefa Kozłowskiego SJ "Pod sztandarem Chrystusa".

 Więcej - kliknij tutaj.

 

banery na strona szum5

banery na strona szum b

banery na strona szum4

banery na strona szum3

banery na strona szum

banery na strona szum2

banery na strona szum7

banery na strona szum8