Problem z dorastającym synem

Ocena użytkowników: 0 / 5

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

ImageMam 38 lat. Wychowujemy z mężem osiemnastoletniego syna. Coraz częściej odczuwam, że syn się od nas oddala. Coraz mniej z nami rozmawia. To nasze jedyne dziecko. Obwiniamy się z mężem, pytając się nawzajem, co kto z nas zrobił źle. Coraz częstsze są kłótnie miedzy nami. Dla mnie najgorsze jednak jest to, że po ciężkim dniu pracy wracam do domu z torbą pełną zakupów, a syn jakby tego nie widział. On nawet nie potrafi wynieść śmieci! Czasami myślę, że źle wychowałam moje dziecko. Wszystko, co osiągnęliśmy z mężem, jest ciężko zapracowane. Boję się, jak syn z takim podejściem do życia poradzi sobie w przyszłości...

 

Nie uważam, że sytuacja, którą Pani opisuje, należy do łatwych. Ponadto jest ona bardzo częsta w wielu rodzinach, dla których okres wchodzenia dziecka w dorosłość to trudny sprawdzian. Rodzice ze swoim bagażem życiowych, często trudnych doświadczeń, pragną uchronić dziecko przed niepowodzeniami. Rozumiem więc Pani obawy, pragnę jednak zwrócić uwagą na kilka ważnych i być może przydatnych dla Państwa faktów. Proszę jednak pamiętać, że moja odpowiedź na Pani pytanie nie obejmuje z pewnością wielu zdarzeń z życia Waszej rodziny, których pytanie mi nie przedstawiło, a pojawiłyby się one, być może, w rozmowie.

Wasz syn przygotowuje się do samodzielności. Warto więc przekazać mu trochę przydatnych w dorosłym życiu umiejętności. Jedną z nich jest, bez wątpienia, umiejętność planowania wydatków. Warto się zastanowić, czy siadacie wspólnie z mężem i synem, aby ten mógł przysłuchać się i zobaczyć, jak rozkładacie finanse na cały miesiąc (czynsz, samochód, jedzenie itp.). Niech on też ma w tym jakiś udział. Dobrze będzie, jeśli również jego spostrzeżenia weźmiecie pod uwagę. Nie lekceważcie ich i nie ignorujcie, nawet jeśli są błędne – dlatego, że dopiero wsłuchanie się w nie da Wam obraz prawdziwych umiejętności syna. Dzięki temu zobaczycie, co jest jeszcze do zrobienia, czego powinien się jeszcze nauczyć. Jeśli jego obowiązki ograniczają się w wieku osiemnastu lat do wynoszenia śmieci i wyprowadzania psa na spacer, to zastanowiłbym się, czy to wystarczy. Może warto żeby syn miał okazję ponaprawiać z ojcem jakieś domowe usterki? Wiem, że pewnie czego się nie dotknie, to zepsuje – ale w jaki sposób ma się nauczyć? Poza tym wspólne wykonywanie różnych codziennych domowych czynności jest bardzo dobrą okazją do rozmowy.

Ja osobiście bardziej sobie to cenię niż klasyczny monolog „powywiadówkowy”, kiedy to siedzimy na wprost dziecka z błagalnym lub karzącym wzrokiem, mającym wyrazić naszą troskę: „bo się nie uczy”. Natomiast gdy synowi po raz piąty wypadnie wkręt przy naprawie gniazdka, to dopiero wtedy zobaczycie, jaki on jest: jak się złości przy niepowodzeniach, jaki jest wytrwały, jaki jest niecierpliwy. To da wam realny obraz dziecka. Tutaj będziecie się mogli martwić o to, co jeszcze jest do zrobienia. Znam rodziców, którzy kupili synowi samochód, ale nie nauczyli go, jak ma zarobić na benzynę. Uważam, że takie podejście kształtuje roszczeniową postawę, więc nie dziwię się, że on na dzień dzisiejszy uważa, że wszystko mu się należy. Dopóki Pani syn nie wybierze się na zakupy, trudno mu będzie zobaczyć, ile to kosztuje – zarówno pieniędzy jak i wysiłku. Przyjrzyjcie się, czy Wasze rozmowy są rozmowami rodziny, czy też poleceniami rodziców wydawanymi dziecku. Chcę przez to powiedzieć, że odpowiedzialność za to, co dzieje się w domu, powinna być stopniowo przejmowana przez dorastające dzieci.

A na koniec... chcę Pani pogratulować dorastającego syna. Pogratulować, bo pomimo coraz to nowszych problemów – jest on przecież owocem Waszej miłości i ciężkiej pracy. Warto się z tego ucieszyć.

Mariusz Błażewicz

Mariusz Błażewicz jest współpracownikiem Centrum Kształcenia Liderów i Wychowawców im. Pedro Arrupe w Gdyni.

 



© Szum z Nieba nr 55/2003

 

W tym temacie polecamy genialną książkę "W stronę życia. Tatuaż" Dagi Duke. Obowiązkowa lektura dla rodziców mających dorastające dzieci, a także dla młodzieży.

Więcej - kliknij tutaj.

banery na strona szum5

banery na strona szum b

banery na strona szum4

banery na strona szum3

banery na strona szum

banery na strona szum2

banery na strona szum7

banery na strona szum8